Mój biegun - cz.1 - Przygotowania

Pewnego dnia – prawie 10 lat temu – mój szef – przeprowadził ze mną rozmowę.

Okazało się, że Zarząd firmy – wybrał mnie jako jedną z trzech osób do stworzenia projektu – który nazwałem Mój Biegun. Jak się później okazało oprócz mnie do projektu wybrano kolegę z oddziału francuskiego, którego nazwę Generałem oraz Panią – Procedurę – również z kraju nad Sekwaną.

Podział obowiązków był jasny Pan Generał – objął rolę Szefa, Pani procedura – Finanse, a ja vice – ds. Handlu. Jednak kolejne miesiące i lata pokazały nam, że elastyczność, wzajemna pomoc, modelowanie, kreatywność, bieżące reakcje na sytuacje to nasza codzienność, a zakresy obowiązków były granicami – choć i nie zawsze – naszej odpowiedzialności.

Przygotowanie do projektu i pierwsze spotkania biznesowe – odbyliśmy w Moskwie. Trafiłem tam na początku stycznia: -20 stopni, śnieg i prawie puste ulice …

Jak się później dowiedziałem „rozbiegówka” po Nowym Roku – trwa w stolicy Rosji od 2 do 4 tygodni – zależnie od branży.

Z Moskwy – udaliśmy się na miejsce – gdzie mieliśmy wymyśleć, stworzyć i otworzyć Pierwsze w Centralnej Azji Centrum Handlowe wraz z galerią, administracją i centralą zakupów.

Kraj w którym miał powstać nasz projekt – historycznie był jedną z byłych republik ZSRR, niestety gospodarczo dyskryminowany. Na początku XXI wieku pensje pracowników administracji i służb publicznych wynosiły w przeliczeniu około 10-15 dolarów.

Czarną kartą historii kraju była trwająca kilka lat – na początku lat 90-tych – okrutna i wyniszczająca wojna domowa. Która zapobiegła powstaniu kalifatu, ale zepchnęła kraj na listę najuboższych Państw.

Na szczęście były też i dobre wydarzenia, USA zainwestowało w kraju olbrzymie pieniądze – budując bazę wojskową, która obsługiwała żołnierzy podczas trwających wojen w Afganistanie. Rosja, nie chcąc pozwolić na zbyt duże wpływy również stworzyła w tym kraju jedną z większych baz wojskowych. Wydarzenia te i poczynione zabiegi finansowe, obniżyły dług Państwowy i uratowały kraj przed bankructwa. Warty odnotowania jest również fakt, iż według szacunków około 20 do 40% ! mężczyzn – pracuje zarobkowo w Rosji co pociągnęło za sobą kaskadę kolejnych trudności – na przykład małe miejscowości gdzie żyją same kobiety i dzieci. Z drugiej jednak strony część zarobionych w Rosji pieniędzy zasila ekonomię kraju.

Te wydarzenia, nie złamały jednak ducha narodu. Mieszkańcy są otwartymi i życzliwymi ludźmi. Kraj prawie cały jest pokryty górami z najwyższym szczytem 7495 m.n.p.m. Przez około 300 dni świeci słońce, panuje wyjątkowo suchy klimat. Przyroda i natura prawie nie naruszona cywilizacją, w wielu miejscach zapiera dech w piersiach i według mojej skromnej opinii – przebija Szwajcarię.

Od początku XXI wieku kraj ten rozwija się. Póki co nie ma zbyt dużo zagranicznych inwestycji po za znaczącymi z Chin, Rosji, Iranu czy Turcji. Mentalność mieszkańców jest zupełnie odmienna od europejskiej – jednak są punkty styczne z kulturą słowiańską oraz historyczna zależność od ZSRR.

Dlaczego tam. To już zasługa głównego Szefa – wizjonera i inspiratora.

Mój biegun cz.2 – Między Wschodem a Zachodem

Zostaw swoje dane, a odezwę się

×

Dzień dobry,
Proszę o kontakt w wiadomości WhatsApp, lub mailem na tomasz.rudnicki@coachmentor.pl

× Kontakt WhatsApp lub e-mail